Zupa o barrrdzo intensywnym kolorze.
I złożonym smaku.
Magenta rulez!
Burak rulez!
Przygotowania:
2-3 średnie marchewki: obrać, pokroić
3 kwaśne jabłka - pokroić
2 badyle selera naciowego - pokroić
3-4 średnie buraki - obrać, pokroić
1 dużą cebulę - pokroić
2 ząbki czosnku - obrać, posiekać / wycisnąć
kawałek imibiru (ma wyjść łyżeczka) - posiekać
Działania właściwe:
w dużym garnku podgrzewamy oliwę (albo inny olej), tak ze dwie łyżki
dodajemy cebulę, marchewkę i seler
podduszamy 5 minut na średnim ogniu
dodajemy czosnek, jabłka, imbir
dodajemy niepełną szklankę białego wina albo cydru (miałam domowy :))
dodajemy po łyżeczce gałki i kolendry
dodajemy po pół łyżeczki soli i pieprzu
dusimy 3 minuty
dodajemy buraki oraz 6 szklanek bulionu warzywnego
mieszamy i zostawiamy na małym ogniu na 30 minut
(można potem jeszcze zmniejszyć ognień i dać kilka minut dłużej popyrkać)
blendujemy do gładkości (uwaga! jeśli pryska, to plami!)
ewentualnie można rozrzedzić winem albo wywarem warzywnym
można też dosłodzić łyżką cukru (ksylitolu?)
Można podać ze śmietaną sojową i orzechami włoskimi, jeśli ktoś ma. I chce.
Źródło: Vegan Food Magazine
poniedziałek, 11 listopada 2013
Zupa z buraków, jabłek, marchewek i cydru
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz