Bo pora, bo miejsce, bo przyszła ochota...
Na ogórki małosolne.
ogórki umyć dokładnie, odciąć końcówki
do kamionki/kamionek/słoika ewentualnie włożyć:
liść dębu, liść wiśni, liść winorośli
na to ogórki (ściśle)
z kilkoma pokrojonymi ząbkami czosnku
pokrojonym korzeniem chrzanu
baldachami kopru
na wierzch jeszcze raz:
liść dębu, liść wiśni, liść winorośli
w garnku zagotować wodę z solą (na litr wody, dwie łyżki soli), ziarnami kolendry i pieprzu
zdjąć z ognia, żeby odrobinę przestygła
i zalać ogórki (tak, żeby je przykryć)
Zalanie takim niemal wrzątkiem pozwala zachować kruchość ogórków.
na wierzch położyć talerzyk
przygnieść czymś ciężkim (kamień, słoik z wodą)
i poczekać kilka dni
ile - to zależy
od ogórkowego gustu
niedziela, 23 sierpnia 2009
Ogórki małosolne
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Klara masz moze ten przepis co kiedys mialas na konfitury z jarzębiny?
Wydaje mi się, że robiłam je na oko... Ale jakbym jednak znalazła przepis, to wrzucę. Na pewno na początek było wymrażanie jarzębiny.
Prześlij komentarz