Proste rozwiązania. Szybkie. I pyszne.
ugotować spaghetti, a w tym czasie:
na oliwie z puszki tuńczyka podsmażyć cebulę
dodać ząbek czosnku, tuńczyka z tejże puszki
trochę śmietany (serek philadelphia też się sprawdzi)
poddusić
pod koniec dorzucić pokrojonego pomidora bez skórki
(albo małe porozkrawane na pół pomidorki)
fajnie, jak pomidor zostanie do końca chłodniejszy od reszty sosu, rześki
(można też użyć pomidorów z puszki, ale wtedy lepiej, jak się bardziej podgrzeją)
na talerzu posypać świeżą bazylią
albo obficie świeżo mielonym pieprzem
(co się w sumie nie wyklucza)
można jeszcze przed pomidorami dodać śmietanki (albo serek typu philadelphia)
wtedy sos robi się bardziej spoisty i kremowy
wtorek, 24 listopada 2009
Spaghetti z tuńczykiem
Etykiety:
danie główne,
makaron,
pomidory,
ryba
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz