Chleb z chrupiącą skórką i delikatnym, równym miąższem.
dzień 1 - popołudnie
wymieszać:
1 łyżeczkę żytniego zakwasu
1,5 łyżki mąki żytniej (użyłam chlebowej, 720 - przepis mówił: "razowej")
1 łyżkę wody
odstawić
--- 5 - 6 godzin ---
dzień 1 - wieczór
dodać:
45g mąki żytniej
35g wody
wymieszać, odstawić
--- noc, a tak naprawdę: od 15 do 24 godzin, w zależności od temperatury otoczenia ---
dzień 2
dodać:
122g mąki żytniej
122g wody
wymieszać, odstawić
--- 3 - 4 godziny ---
dodać:
240g mąki żytniej
60g mąki pszennej
190g wody
1 łyżeczkę soli
można też dodać (ja dodałam):
1/2 łyżeczki suszonych drożdży
1 łyżkę nasion kminku
1 łyżeczkę zarodków pszennych (dla lepszego wyrastania ciasta)
mieszać - mikserem albo łyżką, około 4 minut
(powinno w trakcie zrobić się nieco jaśniejsze,
zmienić trochę konsystencję)
odstawić w misce
--- 30 minut ---
przełożyć ciasto do formy
(wysmarowanej oliwą, wysypanej otrębami)
w miarę możliwości wygładzić górę
odstawić, przykryte ściereczką, do podwojenia objętości
--- 2,5 godziny ---
piekarnik nagrzać do maksimum
naparować
chleb ewentualnie naciąć ostrym nożykiem po wierzchu
wstawić chleb do pieca
przez 10 minut piec w maksymalnie gorącym
po tym czasie zmniejszyć temperaturę do 210 stopni C.
i piec jeszcze około 45 minut
wyjąć z pieca i z formy, studzić na kratce
Chleb z tych, co to szybko znikają :)
Przepis bazowy ze strony Małgorzaty Zielińskiej.
czwartek, 13 maja 2010
Chleb (w 90%) żytni
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz