Leniwiec używa gotowego kruchego ciasta i masy makowej z puszki. Spędza w kuchni minimum czasu (bo akurat ma inne rzeczy do roboty). Ale źle na tym nie wychodzi.
z mrożonym kruchym ciastem postąpić według przepisu na opakowaniu
rozwałkować, wyłożyć nim formę
zetrzeć na tarce kwaśne jabłko
rozpuścić na małym ogniu 200 g masła
na parze utrzeć (mikserem) 3 jajka i szklankę cukru
jak trochę przestygną, dodać:
płynne masło
tarte jabłko
masę makową (ok pół kilo)
łyżeczkę (albo dwie) proszku do pieczenia
rodzynki, orzechy lub inne urozmaicacze
aromat migdałowy
przełożyć masę do ciasta
piec godzinę w 180 st. C
jeśli ktoś ma ochotę, może polać np. polewą czekoladową (ja nie polałam)
Masa makowa jest bardziej puchata niż zwykle, słodka i miękka. Jabłko daje pewną wilgotność, ale jego smak jest dyskretny.
piątek, 5 lutego 2010
Makowiec leniwca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz