Zastrzeżenie - to nie blog kuchenno parapoetycki. To tylko zapiski z moich prób kuchennych. Próba, essai, esej? Tylko przyziemniej. Raz bardziej, raz mniej. Czas płynie, mijają pory roku, a u mnie w kuchni walczy potrzeba trzymania się tego, co sprawdzone z wolą eksploracji.

poniedziałek, 27 kwietnia 2009

Gopinath

½ kostki masła
¾ szklanki śmietanki kremówki
(z lodówki)
¾ szklanki orzechów laskowych
4 łyżki kakao
1 łyżka cukru waniliowego
¾ szklanki cukru pudru
1 i 1/3 szklanki mleka w proszku
1 opakowanie polewy do ciast
o smaku białej czekolady

piekarnik nagrzać do 150 st. C
masło rozpuścić w rondelku
ostudzić
orzechy wysypać na blachę
włożyć do piekarnika na 10-15 min.
wyjąć, ostudzić, obrać ze skórki
>>>
śmietankę ubić z cukrem pudrem
cukrem waniliowym
do sztywnej dodawać powoli stopione masło
mleko w proszku, kakao
na koniec dodać orzechy i wymieszać łyżką

blaszkę do ciasta
wyłożyć pergaminem
polewę do ciasta przygotować
wg przepisu na opakowaniu
wlać do blaszki
poczekać aż zastygnie
i stwardnieje

rozsmarować na wierzchu masę
wstawić do lodówki
na co najmniej 2 godziny
ciąć na kawałki

Brak komentarzy: